wtorek, 25 listopada 2008

Rada miasta w Palermo.

Nadeszła noc w Palermo, wszyscy śpią.
Niestety, bardzo niespokojnym snem.
Wiedzą, że ktoś zginie.
Słychać kroki, ktoś wyciąga broń.
Strzał.
Mafia zabiła Ciebie.


Zawsze byłam fanką wszelkich gier i zabaw dla dorosłych(uu zabrzmiało).
Jest jednak pewna gra, która wprowadza mnie w stan totalnego wariactwa umysłu i ciała.
Gra w której należy oszukiwać w oczy przyjaciół, znajomych.
Zasada jest jedna - dowiedz się kto kłamie.
Najzabawniejsze jest to, że tylko i wyłącznie na podstawie tego jak i na kogo w sprawie oszustwa typują współgracze.
Brzmi enigmatycznie, bez obaw, zasady są banalne.

Gra w mafię to gra towarzyska opracowana przez Dmitrija Dawidowa w 1986 roku na Wydziale Psychologii Uniwersytetu w Moskwie. Gra początkowo rozgrywana w salach wykładowych i akademikach uniwersytetu, stawała się coraz bardziej popularna w innych radzieckich szkołach, a w 1990 przekroczyła granice, popularyzując się najpierw w Europie (Węgry, Anglia, Norwegia), następnie w USA. W tej chwili jest grana na całym świecie. Według ustnie przekazywanej legendy wykorzystywana była w byłym ZSRR do szkolenia szpiegów i dyplomatów. Faktycznie gra jest dość dobrze przemyślana i wyważona, dzięki czemu każdy ma mniej więcej jednakowe szanse. Wymaga przy tym ciągłej kontroli mowy ciała oraz innych sygnałów pozawerbalnych zarówno u siebie jak i u innych graczy.
Rzecz dzieje się w mieście Palermo, gdzie właśnie wybrano nową radę miejską. Po raz pierwszy istnieje szansa na skuteczną walkę z mafią. Mafii udało się bowiem wprowadzić do rady tylko 3 na 13 radnych. Niestety nie wiadomo których... Rada nie może rozpocząć obrad dopóki nie usunie ze swego grona wszystkich mafioso. Ma na to coraz mniej czasu, gdyż mafijne rodziny nie próżnują i co noc ginie jakiś radny.

W związku z tym, że ciężko mi jakoś zebrać w jednym miejscu o stałej porze 13 osób zasady dostosowaliśmy do warunków. Gra nas mniej, nie ma specjalnie rozwiniętej fabuły i gadżetów, a co już w ogóle zabrzmi dziwnie dla tych z Was co w mafijne porachunki już kiedyś się wplątali, GRAMY ZA POMOCĄ SKYPE!
Nie widzimy swoich twarzy, gestów, wsłuchujemy się wzajemnie w własne głosy.
Troszkę zmniejsza to możliwości posunięć w grze.
Dzisiaj o 19, rada miast znów sie zbierze, do zobaczenia, jeśli przeżyję.


Jeśli ktokolwiek ma ochotę dołączyć do drużyny, proszę o kontakt GG:10268277.

Tak to wygląda...:)

13 komentarzy:

Uzi Boa pisze...

I znów mnie zabiliście :(

Og pisze...

Fajnie. To ja stanę z boczku, popatrzę, zapalę papieroska i kropnę tego kto zostanie na polu walki.
Tak dla zasady.

Og pisze...

O cholera!
Takim kalibrem chwilowo nie dysponuję ;P

Daro Spitteler pisze...

yy jakby co ja chętnie
Ooojjciec Chrzestny
A co do gry mafia nie wiem ale może juz Mafia 2 wyszła ;D

Linka pisze...

łeee tam grafiki jakieś Daro.
Og znów na łatwiznę?

Og pisze...

Oszczędzam się.
Dłużej pożyję.

Magdalena pisze...

Jakieś podobne zajęcia miałam, na studiach.
A szpiegiem KGB nie jestem ;-)

Og, to ja sobie stanę obok Ciebie, co? Tylko bez papieroska.

Og pisze...

Ależ oczywiście, Madziu :>
A skoro tak to nie będę palił. No chyba że głupa, ale to u mnie normalne i raczej Tobie nie zaszkodzi ;)

Linka pisze...

zaszkodzi, zaszkodzi.

Og pisze...

Linka, to tylko plotki ;P

A&A Fashion Shop pisze...

gra jest super , Uzi totalna ikona Skypowskiej mafi :) jednak mowcie co chcecie Linka jak sie przejmie rola , to gine popelniajac sama smobojstwo ona jest niemozliwa w ta gierke , mala lisica Linka :))

Magdalena pisze...

Og, możesz palić głupa, bylebyś nie smalił cholewek ;-)

Linka pisze...

hehehe Magda:)
Aguś, że ja taka kłamliwa?:)